Śledź nas na:



Julian Przyboś jako twórca poezji awangardowej

Notatka na temat: Julian Przyboś jako twórca poezji awangardowej.

Przyboś – twórca, który debiutował w dwudziestoleciu międzywojennym, ale jeszcze tworzył po wojnie. Debiutuje tomikiem „Śruby”,( ) tomik „Oburącz”. W latach 30-tych w pełni dojrzała poezja Przybosia realizuje się w tomikach: „Z ponad” („Sponad), „W głąb las”, „Równanie serca”. po wojnie kontynuuje swoje osiągnięcia w dwudziestoleciu międzywojennym.


„Dachy” (z tomiku „Śruby”)

Pochwała potęgi cywilizacji. Utwór bardzo dynamiczny (coś piętrzy się w górę). Nowe słownictwo. Gigantyzm, monumentalizacja codzienności.

Tematem jest miasto i potęga tego miasta. Potęga wyraża się w sile człowieka. Wielkość człowiek przejawia się w możliwości budowania nowych budowli, tworzących nowe miasta. Widać jak mały człowiek może zbudować tak wielkie budowle. Jest tu wznoszenie się, wydźwignięcie się do góry, a później w dół, jest winda, widać ogromny dynamizm, ruch, zmienność. Są to typowe cechy awangardy. Dynamizm jest wpisany w utwór i kształtuje go. Za pomocą metafor kształtuje te miasto. Widać tu wyraźne zafascynowanie techniką, język techniczny. Obraz składający się z linii pionowych i poziomych. Jest ciągły ruch materii, one się poruszają. Tutaj materia żyje, ona tworzy środowisko człowieka, przestrzeń, która jest uporządkowana. Kształt tej rzeczywistości jest geometryczny. Jest tu hiperbolizacja rzeczywistości, nowej, zbudowanej przez cywilizację. To przypomina kubizm. Rzeczywistość miasta wyrażają linie. To jest wielkie, nie do ogarnięcia. Hiperbolistyczny obraz, wieża z radia, sieci.

Podmiot liryczny utożsamia się z miastem, techniką. On mówi o sobie jak o maszynie. On jest wytworem techniki, cywilizacji, chce ogarnąć to miasto rękami. Jest zachwycony tym co widzi wokół, utożsamia się z tym, czuje to. Jest tu nowy podmiot liryczny, który utożsamia się z miastem. Przyboś tak się zachwycał miastem, gdyż sam pochodził ze wsi. Jest to zachwyt tym do czego jest zdolny człowiek. On jest dumny z tego, że przebywa w mieście, dobrze się czuje.

Jest tu uwieńczenie tego co może osiągnąć technika. To co dotyczyło miasta, dotyczy całej kuli ziemskiej, nieskończoności. Jest to hiperbola.

Następne strofy są procesem technologicznym powstawania miasta.

Tam był obraz tego jak wygląda miasto, a dalej jest pokazany sposób, proces budowania miasta. Te dwie strofy są wyraźnie pionowe, jak wieżowce. Każdy wers składa się z jednego wyrazu. Jest to wiersz emocyjny – emocje decydują o rozczłonkowaniu tekstu na wersy i na długość wersów.

Tutaj jest szybkość. Jest tu zastosowany podwójny efekt: krótkie wyrazy oddają szybkość, dynamizm, a z drugiej strony ich odgłos, wyrażony za pomocą euforii brzmieniowej (nagromadzenie spółgłoski r).

Chwyty wersyfikacyjne:

  • wyliczenia

  • animizacje – ożywienie maszyny; mechaniczny łeb, oskardów ciętym kłem, drgających świdrów.

Pokazana jest przez to moc człowieka, on może ujarzmić ten glob.

Ostatnia strofa.

Kierunek – z dołu do góry. Jest tu koniec pracy.

Jest tu pokazana duchowość materii.

„Notre – Dame” ( z tomiku „Równanie serca”)

Jest tu pomieszanie grozy, fascynacji, przerażenia, kultu człowieka. Człowiek jest w stanie stworzyć bardzo ważne i wielkie rzeczy.

On z jednej strony pokazuje małość człowieka a z drugiej strony jest przekonanie o potędze człowieka. Jest w stanie stworzyć wielkie rzeczy, przy których później czuje się kruchy.


Poezja awangardowa nazywana była poezją wyobraźni wyzwolonej. Poezja nie miała odtwarzać rzeczywistości, miała kreować. Twórca to kreator, który kreuje świat według własnych zasad. Nowa koncepcja metafory, która stała się bardzo ważnym obrazem, była kondensacją myśli, uczuć i słowa. Nowatorstwo poezji:

  • metafory – zbudowane na podstawie odległych marzeń

  • systemy weryfikacyjne

  • jest to poezja pobudzająca wyobraźnię

  • zerwanie z tradycja i przeszłością

  • zainteresowanie tematyką teraźniejszości.

  • 3 x M (miasto, masa, maszyna – nieodłączny atut miasta, masy).

Tadeusz Peiper.

Doskonale realizuje problematykę awangardy. Julian Przyboś (koło, kierunek – góra – dół). Jan Kurek, Jan Brzękowski.



Zobacz także